Blizny po cesarskim cięciu

Bli­zny po ce­sar­skim cię­ciu są po­zo­sta­ło­ścią po chi­rur­gicz­nym prze­cię­ciu wszyst­kich warstw skóry, a więc głę­bo­kie­go prze­rwa­nia jej cią­gło­ści w oko­li­cach spo­je­nia ło­no­we­go.

Bli­zny po ce­sar­skim cię­ciu – spe­cy­fi­ka

Bli­zny po ce­sar­skim cię­ciu to po­zio­me linie zlo­ka­li­zo­wa­ne po­ni­żej spo­je­nia ło­no­we­go, któ­rych dłu­gość za­zwy­czaj nie prze­kra­cza 10-15 cm, na­to­miast sze­ro­kość – kilku mi­li­me­trów. Tak jak wszyst­kie bli­zny, w za­leż­no­ści od in­dy­wi­du­al­nych pre­dys­po­zy­cji skóry do nad­mier­ne­go roz­ro­stu tkan­ki łącz­nej włók­ni­stej (nad­pro­duk­cja włó­kien ko­la­ge­no­wych) oraz spo­so­bu pie­lę­gna­cji go­ją­cej się rany, mogą z cza­sem przy­brać po­stać bli­zny doj­rza­łej lub bli­znow­ca.

Bli­zny po ce­sar­skim cię­ciu – pie­lę­gna­cja

Na spo­sób for­mo­wa­nia się bli­zny po ce­sar­skim cię­ciu duży wpływ ma umie­jęt­na pie­lę­gna­cja rany po­ope­ra­cyj­nej i sto­so­wa­nie się do za­le­ceń le­kar­skich po po­ro­dzie. Przede wszyst­kim do mo­men­tu za­skle­pie­nia skóry miej­sce na­cię­cia po­win­no być re­gu­lar­nie prze­my­wa­ne, ste­ryl­nie opa­try­wa­ne i wie­trzo­ne w celu unik­nię­cia stanu za­pal­ne­go. W pierw­szych dniach na­le­ży rów­nież uni­kać wy­sił­ku fi­zycz­ne­go, aby za­po­biec na­de­rwa­niu szwów. Po kilku ty­go­dniach można roz­po­cząć pro­ces tzw. mo­bi­li­za­cji bli­zny, a więc wy­ko­ny­wać jej ma­sa­że i ugnia­ta­nie, ma­ją­ce na celu roz­luź­nie­nie zgru­bia­łej tkan­ki łącz­nej włók­ni­stej i po­pra­wę jej ela­stycz­no­ści, a tym samym zmi­ni­ma­li­zo­wa­nie ry­zy­ka po­ja­wie­nia się zro­stów. Możne to zro­bić rów­nież spe­cja­li­sta wy­ko­rzy­stu­ją­cy naj­mniej­sze gło­wi­ce dre­nu­ją­ce, aby przy­spie­szyć pro­ces zdro­we­go go­je­nia.

Bli­zny po ce­sar­skim cię­ciu – pro­ble­my

Bli­zny po ce­sar­skim cię­ciu mogą wy­wo­ły­wać za­rów­no do­le­gli­wo­ści fi­zycz­ne, jak i po­wo­do­wać dys­kom­fort psy­chicz­ny. Naj­czę­ściej od­czu­wa­ne nie­do­god­no­ści to swę­dze­nie, pie­cze­nie, uczu­cie cią­gnię­cia, a nie­kie­dy nawet wy­wo­ły­wa­ny przez bli­znę ból. Dys­kom­fort psy­chicz­ny zwią­za­ny jest na­to­miast z nie tylko z nie­przy­jem­ny­mi od­czu­cia­mi, ale także wy­glą­dem uzna­wa­nym przez nie­któ­re Pa­cjent­ki za nie­za­do­wa­la­ją­cy. Tak jak w przy­pad­ku wszyst­kich in­nych ro­dza­jów, bli­zny po ce­sar­skim cię­ciu mogą być pod­da­ne la­se­ro­te­ra­pii lub łą­czo­nym pro­ce­du­rom za­bie­go­wym. Ro­dzaj i licz­ba za­bie­gów wcho­dzą­cy w za­kres te­ra­pii bli­zny po ce­sar­skim cię­ciu usta­la­na jest in­dy­wi­du­al­nie przez spe­cja­li­stów me­dy­cy­ny es­te­tycz­nej. Im szyb­ciej temat zo­sta­nie skon­sul­to­wa­ny z der­ma­to­lo­giem w Kli­ni­ce Aspa­zja, tym sku­tecz­niej­sza bę­dzie te­ra­pia.