Odmładzanie i stymulacja

Potrzeby skóry i leczenie

Ciało i sylwetka

Kosmetyka i wizaż

Poznaj nasZabiegiCennikPierwsza wizytaCzytelnia AspazjiKontaktUmów się

Blizny na dekolcie

Naj­częst­szą przy­czy­ną, za spra­wą któ­rej po­wsta­ją bli­zny na de­kol­cie, jest trud­ny prze­bieg trą­dzi­ku, pod­czas któ­re­go do­szło do roz­wi­nię­cia się stanu za­pal­ne­go w ob­rę­bie par­tii skóry ob­ję­tych wy­pry­ska­mi. To naj­pow­szech­niej­sza, acz­kol­wiek nie­je­dy­na moż­li­wość, bo­wiem bli­zny na de­kol­cie two­rzą się także w wy­ni­ku po­pa­rzeń, ura­zów me­cha­nicz­nych czy cięć chi­rur­gicz­nych.

Bli­zny na de­kol­cie – przy­czy­ny po­wsta­wa­nia

Po­wsta­wa­nie blizn na de­kol­cie za­zwy­czaj jest efek­tem ostre­go prze­bie­gu trą­dzi­ku. Może być to kon­se­kwen­cja za­rów­no nie­wła­ści­we­go lub zbyt późno wdro­żo­ne­go le­cze­nia, jak i nie­umie­jęt­nej pie­lę­gna­cji zmian przez Pa­cjen­ta. Nie bez zna­cze­nia po­zo­sta­je także fakt roz­dra­py­wa­nia swę­dzą­cych kro­stek, w wy­ni­ku któ­re­go do­cho­dzi do two­rze­nia się strup­ków, a tym samym na­ru­sze­nia struk­tu­ry skóry. Prze­kła­da się to bez­po­śred­nio na zwięk­sze­nie praw­do­po­do­bień­stwa za­bliź­nie­nia.

Bli­zny na de­kol­cie – le­cze­nie

Je­że­li bli­zny na de­kol­cie po­wsta­ły w wy­ni­ku ostre­go prze­bie­gu trą­dzi­ku, sta­ra­nia ma­ją­ce na celu zmniej­sze­nie ich wi­docz­no­ści, można roz­po­cząć do­pie­ro po okre­ślo­nym przez le­ka­rza cza­sie, który upły­nął od mo­men­tu za­koń­cze­nia le­cze­nia. Za­zwy­czaj spe­cja­li­ści re­ko­men­du­ją wstrzy­ma­nie się z in­ter­wen­cja­mi około roku, bo­wiem w tym cza­sie na­tu­ral­ne pro­ce­sy re­ge­ne­ra­cyj­ne za­cho­dzą­ce na skó­rze mogą do­pro­wa­dzić do zmniej­sze­nia wi­docz­no­ści lub za­ni­ku blizn. Le­cze­nie warto roz­po­cząć od sto­so­wa­nia spe­cja­li­stycz­nych pre­pa­ra­tów prze­zna­czo­nych do apli­ko­wa­nia na bli­zny na de­kol­cie, np. kre­mów lub maści. Po­dob­nie jest w od­nie­sie­niu do in­nych ro­dza­jów blizn – w ich przy­pad­ku rów­nież sta­ra­nia ma­ją­ce na celu spły­ce­nie i wy­rów­na­nie ko­lo­ry­tu za­zwy­czaj roz­po­czy­na­ne są od naj­mniej in­wa­zyj­nych metod, a gdy te za­wio­dą, bli­zny na de­kol­cie można usu­nąć w inny spo­sób.

Bli­zny na de­kol­cie – usu­wa­nie

Za na­tu­ral­ne pro­ce­sy re­ge­ne­ra­cyj­ne skóry od­po­wia­da przede wszyst­kim ko­la­gen. Sty­mu­la­cja jego pro­duk­cji jest moż­li­wa dzię­ki za­sto­so­wa­niu za­bie­gów la­se­ro­wych, me­zo­te­ra­pii (kar­bok­sy­te­ra­pii, oso­cza bo­ga­to­płyt­ko­we­go) lub te­ra­pii na­świe­tla­nia lam­pa­mi LED. Ni­niej­sze za­bie­gi zwięk­sza­ją praw­do­po­do­bień­stwo za­gęsz­cze­nia tkan­ki skór­nej, a w kon­se­kwen­cji – sa­mo­ist­ne­go wy­peł­nie­nia blizn. Po­szcze­gól­ne etapy po­stę­po­wa­nia, kon­kret­ne pre­pa­ra­ty oraz pro­ce­du­ry za­bie­go­we skie­ro­wa­ne na bli­zny na de­kol­cie każ­do­ra­zo­wo po­wi­nien do­bie­rać le­karz z uwzględ­nie­niem in­dy­wi­du­al­nych po­trzeb Pa­cjen­ta.