Maskne! Sposoby leczenia

Pandemia Covid-19 sprawiła, że od marca 2020 roku wymagane jest zasłanianie ust i nosa w przestrzeni publicznej. Taka sytuacja doprowadziła do tego, że coraz więcej osób – zwłaszcza dorosłych – skarży się na trądzik w okolicy brody i ust od maseczek, który otrzymał nawet własną nazwę – maskne. Od razu nasuwa się więc na myśl pytanie, jak można leczyć tę dolegliwość i zadbać o właściwy wygląd skóry każdego dnia.

Maskne – sposoby leczenia zaczynają się od maseczki

Dlaczego z maseczkami związany jest trądzik? Niedoskonałości skórne stanowią wynik tego, że pod materiałem, którym zasłania się usta i nos, zatrzymuje się wilgoć (z wydychanego powietrza w formie pary wodnej). Z tego powodu ta część twarzy stanowi idealne środowisko do rozwoju bakterii, drożdży czy drobnoustrojów. W konsekwencji gruczoły łojowe pracują nadmiernie, tworząc stany zapalne w formie krost i wągrów oraz zaskórników charakterystycznych dla trądziku. Pojawiają się również podrażnienia czy infekcje meszków włosowych (powodujące swędzenie i ból). Dlatego tak ważne jest, by zadbać o higienę twarzy (podstawowy sposób leczenia maskne), co wymaga dokonania właściwego wyboru maseczki oraz jej regularnej wymiany lub prania w przypadu maseczek wielokrotnego użytku.

Trądzik od maseczki – sposoby unikania

Maskne – jak leczyć? Wszystko zaczyna się od materiału, którym zasłaniamy usta i nos. Najlepiej wybrać naturalną i miękką tkaninę (taką jak np. bawełna czy len) składającą się z dwóch warstw. Materiały syntetyczne (m.in. sztuczny jedwab, nylon) mogą powodować reakcje alergiczne, dlatego lepiej z nich rezygnować. Istotne jest również to, by materiał był dopasowany, ale nie za ciasny, ponieważ z uwagi na to mogą pojawić się dolegliwości wymagające leczenia.
Jeśli wybierasz maseczkę wielorazową pamiętaj, że w ramach ochrony przed maskne konieczna jest jej regularna wymiana (po każdym użyciu) oraz pranie w temperaturze 60 stopni (najlepiej z użyciem hipoalergicznych detergentów). Możesz również zdecydować się na jednorazową wersję chirurgiczną, której warstwy odznaczają się odmiennymi właściwościami. Wewnętrzna (biała) odpowiedzialna jest za pochłanianie pary wodnej z wydychanego powietrzna, podczas gdy zewnętrzna (dostępna w różnych kolorach) „odpycha” patogeny, dzięki czemu chroni lepiej niż wersja wielorazowa. Należy jej używać tylko raz i wyrzucać, ponieważ w innym wypadku przestaje odpowiednio chronić i również może powodować trądzik-maskne oraz konieczność leczenia.

Trądzik od maseczki – podstawą codzienna higiena twarzy

W trakcie pandemii nie można zapominać o regularnym myciu twarzy przy użyciu letniej wody i delikatnego środka myjącego (o pH zbliżonym do skóry) – nie tylko rano i wieczorem, ale najlepiej po każdym zdjęciu maseczki. Niezbędne jest również delikatne osuszanie twarzy ręcznikiem bez pocierania, które może powodować podrażnienia. Zwraca się uwagę także, by w ramach profilaktyki przed maskne regularnie wymieniać ręczniki czy pościel - szkodliwe drobnoustroje mogą się bowiem na nich gromadzić i kolonizować Twoją skórę, powodując powstawanie trądziku i konieczność leczenia.

Maskne – leczenie dermatologiczne

Wymiana maseczek oraz codzienna higiena twarzy stanowią właściwą profilaktykę przed trądzikiem wynikającym z zasłaniania ust i nosa. Jeśli jednak nie przyniosą oczekiwanych skutków, można do leczenia maskne wprowadzić zabiegi kosmetologiczne oraz leczenie dermatologiczne w ramach medycyny estetycznej. Zaliczymy do nich m.in. peelingi chemiczne, oczyszczanie manualne z kawitacją czy oczyszczanie wodorowe. Można również zdecydować się na leczenie przepisane przez dermatologa (tabletki / maści / antybiotyk / pochodne witaminy A) i wspomóc się środkami kosmetycznymi do domowego stosowana, które przeznaczone są do walki z trądzikiem. Warto jednak w takiej sytuacji w pierwszej kolejności skonsultować się z dermatologiem, by dobrał odpowiednią terapię łączoną do typu i potrzeb cery, której składowe wzajemnie będą wzmacniać swoje działanie, ale nie staną się zbyt agresywne dla Twojej skóry.

Maseczki i maskne – co dalej?

Maseczki są z nami już od dłuższego czasu i ciężko przewidzieć, jak długo zakrywanie ust i nosa będzie obowiązkiem oraz jakie długofalowe efekty przyniesie skórze twarzy. Dlatego tak ważne jest, by pamiętać o opisanych powyżej zasadach, stanowiących podstawę codziennej higieny i sposób na uniknięcie trudnego i długiego leczenia trądziku. Każdy z nas na pewno będzie chciał odsłonić czystą i zadbaną twarz w przestrzeni publicznej, gdy “wrócimy do normalności”. Warto więc już teraz pomyśleć, jak zapobiec powstawanie maskne.

TEKST ARCHIWALNY - opublikowany przed wprowadzeniem ustawy o wyrobach medycznych.