Detoksykacja jest naturalnym procesem eliminującym bądź neutralizującym toksyny poprzez wątrobę, nerki, śledzionę, wydalanie moczu, kału, potu oraz wydech, a u kobiet także poprzez miesiączki. Niestety w wyniku rewolucji przemysłowej i petrochemicznej bywa, że toksyny kumulują się w naszych organizmach szybciej niż mogą być wydalane. Nosimy w sobie koktajl chemiczny, a wszystko to za sprawą wszechobecnych pestycydów, chemicznych dodatków do żywności, metali ciężkich, leków (także antybiotyków) i używek. W dzisiejszych czasach narażenie na szkodliwe czynniki jest nieporównywalnie większe niż miało to miejsce w poprzednich pokoleniach. Do tego dochodzi także zanieczyszczenie powietrza, spaliny i smog, które wdychamy codziennie oraz wątpliwa zdrowotnie jakość wody w niektórych miejscach.
Wiele chorób nie pojawia się nagle. Mogą być efektem przewlekłego stanu zapalnego i/lub braku równowagi między wydalaniem i jedzeniem. Przyczyną bywa także stres związany z pracą, stres w relacjach (tym co zostało nierozwiązane) lub środowisko, w którym nie jesteśmy szczęśliwi. Pomimo, że ludzie próbują się zdrowo odżywiać nie dochodzi do dogłębnego detoksu całego ciała. Konieczna jest zmiana świadomości ludzi, prowadząca do przywrócenia homeostazy. Jeśli odżywiamy się zdrowo, detoks wystarczy zrobić raz w roku, najlepiej na wiosnę. Jeśli odżywianie nie było zbyt dobre lub mamy problemy zdrowotne konieczna jest większa liczba detoksów.
Zasady bezpieczeństwa
Formą detoksu jest głodówka. Jest ona najprostszą, najtańszą i najbardziej efektywną metodą oczyszczania. W zależności od potrzeb, możliwości i determinacji w warunkach domowych możemy robić głodówki weekendowe, tygo-dniowe lub dwutygodniowe. Maksymalny czas głodówki ciągiem to 6 tygodni i dotyczy to tylko zdrowych osób pozostających pod stałą kontrolą lekarza. Nigdy nie dłużej i pamiętaj, że głodówki należy skonsultować zawsze ze specjalistą, który uwzględni Twój stan zdrowia i weźmie odpowiedzialność za poprowadzenie poprawnego procesu intensywnego detoxu.
Możesz oczywiście zastosować posty dwutygodniowe kilkukrotnie w ciągu roku, a pomiędzy nimi żywić się zdrowo. Po każdej głodówce musi nastąpić łagodne, przemyślane wyjście do zdrowego odżywiania.
Co ważne, głodówki nie możesz rozpoczynać nigdy na niedoborach. Dlatego przy jakichkolwiek wątpliwościach konieczne są badania laboratoryjne i konsultacja z lekarzem. Nie rozpoczynamy jej również wtedy, gdy nie możemy pozwolić sobie na spokój i regenerację np. pracując intensywnie, ćwicząc bardzo ciężko fizycznie lub mając nagromadzenie negatywnych emocji i przytłaczających zdarzeń w życiu.
Pamiętaj, że długość i typ głodówki jest sprawą bardzo indywidualną, a tego artykułu nie można traktować jako wiążących, indywidualnych zaleceń. Treści te służą wyłącznie celom edukacyjnym, mają charakter informacyjny i nie stanowią porady medycznej, ani zastępstwa konsultacji z lekarzem.
Typy detoxów
Sokowa głodówka – soki warzywne np. marchew i seler w proporcjach 1:1. Można dodać pietruszkę, jarmuż, buraka, a także opcjonalnie małą ilość jabłka, cytryny lub grejpfruta jako dodatek. Te zasady obowiązują, jeśli rozpoczynamy ją w piątek wieczorem, a kończymy w niedzielę rano. Natomiast, jeśli chcemy być na niej dłużej należy rozpocząć od wypicia soli glauberskiej (jednorazowo) na śniadanie, na obiad zakwas z buraka (w temperaturze 36°C – nie wolno tej temperatury przekroczyć) wraz z lekką warzywną zupą krem (bez warzyw strączkowych i ziemniaka), a na kolację sok. Następne dni według rozpiski: śniadanie to ziołowy napar, zakwas z buraka + zupa krem na obiad oraz sok w ramach kolacji. Bardzo ważne jest wyjście z głodówki: śniadanie – jedno gotowane jabłko; obiad – zupa warzywna z jednym ziemniakiem, kolacja – gotowane na parze warzywa. W kolejnym dniu można dodać jajko, w następnym np. rybę, a w późniejszym kaszę.
Głodówka weekendowa wodna – zaczynasz w piątek wieczorem, a kończysz rano w niedzielę. Wypijasz 2-4 litry najlepiej przegotowanej ciepłej wody. W niedzielę od południa spożywasz świeże owoce dokładnie przeżuwając i pijesz duże ilości wody. Pamiętaj, że owoców nie popijasz wodą. Zasada jest prosta: albo jesz, albo pijesz.
Owocowy weekend – program zaczyna się w piątek wieczorem, a trwa do niedzieli rano. Jesz same owoce dokładnie je przeżuwając np. jabłka, grejpfruty, kiwi; opcjonalnie winogrona, gruszki, papaje i owoce sezonowe.
Monodieta zbożowa – kasza jaglana (monodieta sama kasza jaglana jest idealna na problemy z zatokami), brązowy ryż, gryka, ziemniak ze skórką. Możesz dodać sok z cytryny, oliwę z oliwek lub masło klarowane.
Dieta warzywno-owocowa – polega na spożywaniu warzyw z niewielką ilością owoców np. jabłek, grejpfrutów lub kiwi. Nie jemy ziemniaków i warzyw strączkowych. W trakcie diety rezygnujemy również z używek, olejów oraz orzechów i nasion.
Którąkolwiek kurację wybierzesz warto odpoczywać, przebywać w cieple, nie forsować się i stosować umiarkowaną aktywność fizyczna np. spacery, joga. To powinien być czas, w którym pozwolisz całej uwolnionej energii skupić się na procesach oczyszczających. Pomiędzy weekendami należy zastosować łagodniejszy tryb oczyszczania. Należy pamiętać, że w czasie głodówek nie pijemy kawy, alkoholu oraz nie palimy papierosów.
Dodatkowe zalecenia
Z głodówki wychodzimy łagodnie i spokojnie. To znaczy następnego dnia np. jemy tylko warzywa z olejami, jajkiem lub rybą i stopniowo wprowadzamy kolejne produkty. Jeśli decydujesz się na głodówki przerywane np. 2 tygodnie detox + 2 tygodnie zdrowego żywienia + 2 tygodnie detox to latem śniadanie może w czasie zdrowego żywienia opierać się na surowym lub lekko podgotowanym owocu i/lub surówkach warzywnych, a zimą owsiankach lub jaglankach na wodzie np. z jabłkiem z namoczonymi wcześniej bakaliami (wodę, w której moczyły się bakalie należy wylać). Obiad i kolacja to dla przykładu warzywa na parze, podpieczone lub duszone z kaszą i jajkiem lub rybą.
Ważny jest również sposób jedzenia. Powinien być uważny, dokładne przeżuwanie każdego kęsa (30-50 razy) oraz picie odpowiedniej ilości wody. Jedzenie w wygodnej pozycji, w miłym towarzystwie, powinniśmy być rozluźnieni, bez pośpiechu przy pięknie nakrytym stole. Przy głodówkach bardzo ważne jest regularne wypróżnienie. Ostatni posiłek powinien być spożywany nie później niż o 18.00.
Przez kilka pierwszych dni możesz czuć się słabo, ale ten stan minie. Jasność umysłu i dobre samopoczucie powinny pojawić się w ciągu 3-4 dni, a jeśli w trakcie głodówki poczujesz słabość, głód przeanalizuj ilość wypitej wody. Jeśli zachodzi taka potrzeba możesz popołudniu zjeść małą ilość pokarmu białkowego: np. soczewica czy fasola. Pamiętaj, że nawet w zdrowym ciele pełne efekty diety nie pojawią się przed upływem 5-7 dni jej trwania.
Oczyść swój organizm – poczujesz się lepiej.
TEKST ARCHIWALNY - opublikowany przed wprowadzeniem ustawy o wyrobach medycznych.